_________________________________________________________________________
Ostatnie spojrzenie w lustro – do przeżycia. Do ostatniej
chwili zastanawiała się czy zostawić okulary. Postanowiła, że dobrze jest tak
jak jest. Długie włosy, koloru ciemny
blond, postanowiła zostawić rozpuszczone.
Jedyne szaleństwo było pofarbowaniem końcówek na czerwono. Również czerwona tunika. Było na niej coś napisane, ale jej to nie
obchodziło. Byle by nie było to coś głupiego. Co prawda tunika miała długie
rękawy, ale Magda podwinęła je do łokci – dzięki temu wszystko lepiej się
prezentowało. Na siebie wciągnęła też legginsy, które wyglądały jak dżinsy.
Czarne trapmki i już jest gotowa. Po zastanowieniu zmieniła kolczyki na sowy.
Była godzina w pół do
dwunastej. Do pizzeri idzie pięć minut. A poza tym i tak, pół towarzystwa
schodzi się przez następny kwadrans.
Usiadła na kanapie i
popatrzyła się na pokój. Nic specjalnego. Pomarańczowe ściany, czerwone meble,
gdzienigdzie roślinka. Tym co nadawało
jej pokojowi charakteru była tablica. Zwykła korkowa tablica. Dla innych mógł
to być jedynie kolejny śmieć w pokoju. Ale nie dla Magdy. Tablica była pokryta
milionami rysunków, pocztówek, wstążeczek i breleczków. Endemitem były czerwone
korale położone w północno- zachodniej części tablicy oraz papierki z gum we
wschodniej. Pośrodku widniał wielki napis:
„Only you know me”
Był to cytat z ulubionej piosenki Magdy, „You know me”
Robbiego Williams’a.
Dziewczyna odruchowo
spojrzała na zegarek. Za pięć dwunasta.
Pozostawiając za sobą bałagan w pokoju, wyleciała na spotkanie.
__________________________________________________________________________
Krótkie bo krótkie ale jest.
I mam do Was takie pytanie. Wolicie dłuższe rozdziały i dłuższa czekanie czy krótsze rozdziały i krótsze czekanie?
Następny rozdział powinien się ukazać 26 września. Chyba, że coś stanie mi na przeszkodzie.
Świetne! Jak kiedyś miałam w domu tablicę korkową, ale w końcu zadecydowaliśmy, że zamiast niej mogę rysować na szafce. Na mojej szafce są plakaty MLP i różne takie.
OdpowiedzUsuńProszę, wejdziesz na http://mlpwing.blogspot.com/
???
Yay ! Pisz dalej :D
OdpowiedzUsuńHmm.. Ja mam pomysł na kompromis. Średnie rozdziały i średnie czekanie! ^^
OdpowiedzUsuń