Takie cóś prosto |
A mój nick tłumaczy się z francuskiego na "Mój taniec". Fajnie.
1.Zajęcia własne- Tutaj nie mamy lekcji. Od lutego.
2.Polski- Kartkówka z zaimków. Z racyji, że w językowej można było ściągać. Co Basia z chęcią czyniła.
3.Godz. Wych.- Mieliśmy pisać eliminacje. Ale oczywiście nie było. Zamiast tego jakieś zdrowe odżywianie. Ludzie lubią nas wkurzać. Pani, która to prowadziła nazywała się tak samo jak Basia. Takie pierdoły ogółem.
4.Przyroda- Znowu nie było eliminacji. Elektrostatyka.
5.Historia- Eliminacje w akcji
6.Matematyka- Emm... Coś tam.
Jestę lenię i nie chce mi się dalej pisać, a nie będę się wypowiadać na temat zaistniałych konfliktów.
To już jest koniec. Nie ma już nic. Herbatka wypita. Możemy iść.
4.Przyroda- Znowu nie było eliminacji. Elektrostatyka.
5.Historia- Eliminacje w akcji
6.Matematyka- Emm... Coś tam.
Jestę lenię i nie chce mi się dalej pisać, a nie będę się wypowiadać na temat zaistniałych konfliktów.
To już jest koniec. Nie ma już nic. Herbatka wypita. Możemy iść.
Twinkie cupcakes! Zara... Cupcakesy z Twinkie?! O.o
OdpowiedzUsuńNiee to moje firmy xD
UsuńCzyli jestem nie dość że Gwiazdeczka to jeszcze tym czymś xD
Ma dance ^^ Heh, ja mam osiem godzin tego języka tygodniowo...
OdpowiedzUsuńEt toi, est- ce que tu parles francais?
Cupcakes z Twinkie o.O
Moim marzeniem było nauczyć się "fhrancuskiego", ale niestety wylądowałam na niemieckim :>
OdpowiedzUsuń