piątek, 9 listopada 2012

Post piątkowy (Yay)

Dzię dobry
A dzisiaj jest już piątek, idziemy razem w las... (nie, nie wiem co mnie napadło)


1.Fakultet - Omawialiśmy sprawdzian. 36 póntkuw, yay!
2.3. - Konkurs interdsc...inder...interdycs... uh... Never mind! W obu brakło mi jednego punktu! A w matematycznym pobiłam rekord...
4. Informatyka - Apel z okazji dnia Niepodległości  i mua przedstawienie. Już nie muszę wkuwać roli...
Lolz
5. Informatyka - Tym razem graliśmy (again)
6.Historia - Oglądamy "Kamienie na Szaniec" czyli (tytuł książki) "Akcja pod Arsenałem"
7. Kółko językowe - Ono zawsze poprawia humor. Najpierw pisaliśmy po tablicy. Julia (z równoległej klasy) pisała dobry deń po pokemonowemu, Kasia rysowała karykatury, a ja pisałam ÓNSÓB ŻÓLÓ! Wiktoria (z klasy Julii) to wszystko ścierała.  Na koniec zostawiłyśmy jedną karykaturę i jedno kolorowe (limonkowo-żółte) Ónsób Żólu (czeba to z wielkiej litery pisać). Pani się nie skapnęła. Czytaliśmy o władcach Anglii: Henryku VIII, Elizabeth I  i Victorii. Pani nie słuchała moich tłumaczeń, że ona prochy (czyt. opium) przewoziła.Mam przynieść o tym artykuł. Czytaliśmy też o królu, który deadnął na klopie. George II, czy jakoś tak... I dzisiaj mi odwalało. I to bardzo...

A potem byłam na koniach. I Brema jest najbardziej upartym konikiem polskim, jakiego znam (znam jednego, ale cóż...). Trzeba jej zrobić derkę z napisem "Uwaga! Zarzuca na zakrętach!".

Twiśka wracaj bo ja być smutna. Nie robię żadnego bannera, bo nie mam dostępu do Gimpa, PhotoScape'a  i żadnego innego programu graficznego (chyba, że do Painta).
Tapeta na dziś
Jak ja lubię Cadance. I neon.

2 komentarze:

Hejo!

Jak już tu jesteś to zostaw komentarz. Dla ciebie zmobilizowałam się nawet dla napisania czterozdaniowej przemowy.

Na pytania w komentarzach odpowiem- w komentarzu.