Oj, Twiśka, Twiśka... |
Wiedz, że dowiem się gdzie mieszkasz, wyśledzę cię i... *przepraszamy za utrudnienia, plan jeszcze w budowie*
Nie będę się rozpisywać jak przy RaVerze, Madame Twinkie,.. Twinkamenie! Bo ona zrobiła trolla. I ty też masz zrobić. Napisać: "Haha, żartowałam, a wy się nabraliście", "Zdecydowałam, że jednak nie kończę" i tym podobne.
Paczaj jaka ja smutna jestem... |
Popacz na wszystkie komentarze jakie są tutaj (Pisać komenty! Klawiatura w dłoń!). I nie odchodź. To przez Ciebie rozpoczęłam pisanie bloga. Nie przez Twinkie, Dashswag, EB, RainbowKę, tylko przez Ciebie.
Ja chyba się coś domyślam...
OdpowiedzUsuńPRzecież ostatnio Twiście nie podobał się jej nick, no to wzięła walnęła posta, że odchodzi, a za kilka dni napisze, że to Twiśka Dash odeszła, a wróciła pod inną nazwą podobnie jak nasza Twinkie xd
Ciekawa teza, ale po co od razu zamieszanie wokół siebie robić? To chyba teraz popularne, ale ja za tymi trendami nie nadążam.
UsuńTaaaaa... to wszystko jest dziwne.
OdpowiedzUsuńU mnie raz jest tak, że mam świadomość, że muszę kończyć z tym, a jednak coś się stanie pozytywnego i nie muszę ;>
Twiśka wróć!