wtorek, 27 listopada 2012

Well, well, well...

A ty z jakiego dystryktu jesteś?
Ja z żadnego. Bynajmniej mam 100% szans na przeżycie. Oł je!



Iiiiii tradycyjnie dzień szkolny
1.Fakultet- Ostatnio RainbowKa pytała się co to jest. Więc tak: Jest to takie coś, co przygotowuje  do sprawdzianu szóstoklasisty. Ale przynajmniej nie mamy dodatkowej matmy, polskiego, przyrody, whatever.
2. Polski - Film oglądamy, więc jest git. W głowie wymyślam kolejne tłumaczenia "This Day Arii".
3. Godz. Wychowawcza. - Dzisiejszy opis nie będzie zbyt rozbudowany, bo nic ciekawego nie było.
4. Przyroda- Miałam zamiar skończyć tłumaczenie. Piszę, piszę i piszę, i nic. Dzwonek za 30 minut . Zerkam za ok.20 minut i coś mi nie gra, bo dzwonek za 20 minut. Zerkam za (przynajmniej mi się tak wydaje) 5 minut i co słyszę? Dzwonek. LOL. Oczywiście nie skończyłam.
5. Historia - Pisanie-tego-co-niezwiązane-z-tematem/ rysowanie/ whatever jest ryzykowne. Ale zaryzykowałam i dokończyłam.
6.Matma - Coź tam

Tak się zastanawiam czy nie zrobić zbiorowego z vectorów. Co wy o tym myślicie?

Tapeta na dziś
Jutro idziemy na pocztę!

Ⓓⓐⓢⓗⓢⓦⓐⓖ ⓙⓐ ⓣⓔż ⓟⓞⓣⓡⓐⓕⓘę ⓣⓐⓚ ⓟⓘⓢⓐć ^^

4 komentarze:

  1. To nie tylko ja tak umiem
    D:

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako Rarcia, mam nr 8 ;<
    Jako Pinkamena to mnie nie ma :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam nr 3 xD
    Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak! Zrób zbiorowca! Ja oczywiście jako Twilight ;)
    Aaaa.. U mnie fakultety to dodatkowy-obowiązkowy wf O.o

    OdpowiedzUsuń

Hejo!

Jak już tu jesteś to zostaw komentarz. Dla ciebie zmobilizowałam się nawet dla napisania czterozdaniowej przemowy.

Na pytania w komentarzach odpowiem- w komentarzu.