Lepiej jest nie odzywać się i wydawać się głupim, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Tło

Dzisiaj jest wtorek, co oznacza, że jutro jest środa, co oznacza, że pojutrze jest czwartek, co oznacza, że popojutrze jest piątek. Całe, bite... dużo dni. Aż mi się liczyć nie chce. 
Ustaliłam nowy tydzień na moim blogu. Tydzień Cytatów. Właściwie będzie on trwał tak długo jak jakieś ambitne cytaty mi się nie skończą. Albo jak wymyślę ambitny tytuł.

1.Fakultet- Ostatni na ForEvaaaa! Sentymentalne pożegnanie w postaci lekcji o stresie. 

2.Polski- Pół lekcji było wolne. Zbyt szybko temat skończyliśmy. Swoją drogą to dobrze.

3.Godz. Wych.- Mieliśmy wybierać Miss i Mistera, ale była lekcja historyczna. Co roku taka jest. W tym idealnie dopasowana do tego co przerabiamy. 

4.Przyroda- Lekcja trwa nadal. Po skończeniu wszyscy narzekali, że nas w przyszłym roku tutaj nie będzie. Chyba, że w jakimś gimnazjum też takie coś jest. Swoją drogą... Gdyby nas tak uczyli historii....

5.Historia- O wilku mowa. I wojnę światową zaczynamy. Analogicznie są coraz bardziej ciekawe tematy.

6.Matma- Test w warunkach niehumanitarnych. Doszła jedna klasa. Oni robili zadania, a my pisaliśmy test. Fajnie c'nie?

Twinkie laguje mój blog. Przykro. Może kiedyś coś zmienię. Teraz mi się nie chce.

Jadę z Basią na kolonie. Takie rezerwowanie na szybko. I siem cieszem. Stożku, przybywam!

Coś jeszcze? Pewnie tak, ale pomińmy.

Tapeta na dziś

Czy tylko mi się tak zdaje, że Google zmienił się pod względem grafiki...