niedziela, 6 stycznia 2013

*tytuł niedostępny z powodu braku opłaty za abonament*

Mua i Philomena
Dziiiiiisiaj jest dzień. Który miał być wolny. I jest. Ale nie ukrywam, że lepiej by było, gdyby dzisiaj było jutro.



Wprost uwielbiam, kiedy nie mam o czym pisać.

Pod tym jednym, jedynym względem chcem do szkoły. Tak a'popros... Kto ma ferie w tym tygodniu? Jakieś plany (to już do wszystkich)?

Cały dzień pisałam/grałam/oglądałam filmiki na jutubie/czytam różne poebane artykuły na Nonsensopedii/czytałam/uczyłam się do tego cholernego słowotwórstwa, żeby poprawić ocenę. No i... tyle. Takie baardzo codzienne czynności są wiadome, prawda?

Jajka niespodzianki rlz

KA-BOOM!

Od przeszło 10 godzin pada u nas śnieg. U Was też? Śniek jezd wainy.

Tapeta na dziś

Nie chcę mi się zmieniać nagłówka, więc prawdopodobnie nie zmienię go do następnego Dnia Filly.  Nie obrazicie się, prawda? Tam nic nie ma. Jak to napiszę to się fochniecie na mnie.

Bay!

6 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chcę ferie, a mam 11 lutego ;_;
    Śnieżek grubo sypie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śnieżku niente, obraził się na stolicę i okolice.
    Nonsenspedia iz soł osom, uwielbiam wandalizować artykuły >:D

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też pada ^m^ A pierwiastki chcą mnie zjeść! :<

    OdpowiedzUsuń

Hejo!

Jak już tu jesteś to zostaw komentarz. Dla ciebie zmobilizowałam się nawet dla napisania czterozdaniowej przemowy.

Na pytania w komentarzach odpowiem- w komentarzu.