piątek, 18 stycznia 2013

Madance + Basia = Party Hard i bałagan w całym domu

Zacne, milordowie, zacne
Dzisiaj jest piątek, co oznacza, że jest to najlepszy dzień Forevaaa!
Na początek lekcje:
1.Fakultet- Omawialiśmy test. Przynajmniej mi tak Basia mówi...
2.W-f- Dupoloty. Na początku tzw."stoku" był lód. Basia ciągle jebała na nim ze swoimi sankami. Potem się nauczyła jak tam jeździć. Zakładałyśmy się z Kingą jak daleko dojedzie. Potem się ścigałyśmy na dupolotach (wiem jak lubicie tą nazwę ^^). W końcu Basia postanowiła udać się na wieczny spoczynek. Trzy razy zmieniała miejsce, zanim w końcu znalazła takie, gdzie można przyjemnie udać się do Krainy Wiecznych Łowów. Z Kingą sypałyśmy jej grób. Oczywiście musiała nam przeszkodzić nauczycielka. Basia została deadnięta (prosiła mnie o to słowo ^^) w na wpół wysypanym grobie.
3.Polski- Pisaliśmy charakterystykę na brudno.
Przerwa- LOL. Ze spieprzonego testu z przyrody mam szóstkę. Basia piątkę, a Kinga ma 26 na 24 punkty. "Yay'ałyśmy" przed szatnią.

Potem Basia poszła na chwilę do mua. Nie obyło się bez wywrotki i mnóstwa śniegu. Odstawiłam rzeczy, trochę pogadałyśmy i poleciałyśmy  na autobus. Po drodze kupiłyśmy sobie ciacho, które tak zupełnie na marginesie było dobre. Potem zostałyśmy u Basi. FORMALNIE rzecz biorąc mama Basi miała mnie odwieźć po 20. Ale z racji ocen z przyrody, "nauki angielskiego" i wielu błagań zostałam u niej na noc. I jest git ^^.  Basia mówi, że lubi się drapać po głowie. Ja zresztą też. Masza (pies Basi) śpi na jego posłaniu. I to słodko wygląda ^^. Dżizas, ja fariuję...

Swoją drogą, ciekawe o której jutro wracam...

Basi się podoba nowy nagłówek ^^.

W tym poście jest peeeełno Baś. A jak żeby inaczej.

pozdro!lol
Basia(deadłam).

To pisała Basia. W końcu pamiątka musi być ^^.

Ogólnie dzisiaj cała klasa szła GDZIEŚ. W końcu trzy lekcje...

Musimy kończyć, bo mam Basi woła nas na zapiekankę.

Tapeta na dziś

Basia wybierała ^^

8 komentarzy:

  1. Moja BF też się nazywa Basia ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja nie znam żadnej Baśi.
    Za to w tym poście stężenie Basi na piksel kwadratowy jest spore

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja mama ma na imie Basia. ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. No to widać że się fajnie bawicie pozazdrościć ja jestem chora ale przynajmniej mam kompa bo co tu do cholery robić!
    pozdrowienia!:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam podobnie z moją BF :P Ale jakoś ona do mnie tylko w weekendy pzyjeżdża :/

    OdpowiedzUsuń

Hejo!

Jak już tu jesteś to zostaw komentarz. Dla ciebie zmobilizowałam się nawet dla napisania czterozdaniowej przemowy.

Na pytania w komentarzach odpowiem- w komentarzu.